filcowanie - Herbimania
#throwbackthursday nr 2: malinowe kokony, czyli przygody w krainie filcowania
14 maja 2015 | HerbiDziś kolejny „wspominkowy czwartek” – przypominam wpis ze starego bloga na temat filcowania własnych dziergadeł. To była moja pierwsza, dość przypadkowa przygoda z filcowaniem, ale szal mam do dziś i bardzo go lubię.
sfilcowało się, niech leży, czyli życie po katastrofie
26 października 2014 | Herbi 10Zdarza się najlepszym i najbardziej doświadczonym, chwila nieuwagi, zmęczenie, zniechęcenie i leniwy człowiek, zamiast wyprać ręcznie ulubiony sweterek wrzuca go do pralki, nastawia program „do jedwabiu” i myśli, że ujdzie mu to na sucho. Otóż nie proszę Państwa, ręcznie dziergane swetry rzadko wybaczają takie zaniedbania. Czytaj dalej