Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image
Do góry

Na górę

komentarze 3

Kardigan z szalowym kołnierzem, czyli Triticum projektu Anne Hanson

Kardigan z szalowym kołnierzem, czyli Triticum projektu Anne Hanson
Herbi
  • dnia 27 września 2021
  • https://herbimania.com

Od dłuższego czasu w moim dzierganiu dominują dwa trendy. Pierwszy to kardigany. Głównie dlatego, że zauważyłam, iż brakuje mi ich w szafie i dlatego, że sprawdzają się lepiej niż zwykłe swetry. Drugi trend: zimne zielenie i turkusy na pograniczu zieleni. Ta zmiana to chyba głównie za sprawą nowego koloru włosów. Zimne, szarawe zieloności bardzo mi się podobają w zestawieniu ze srebrem.

Niestety, musicie się przygotować na dalszy ciąg tej nudy, bo dziś znów kardigan i znowu zielenie ?

Kardigan z szalowym kołnierzem, który był w planach od dawna

Wzór Triticum projektu Anne Hanson mam od dawna. Spodobał mi się od pierwszego spojrzenia. Jest elegancki, ponadczasowy, ładnie podkreśla figurę. Jednak dotąd nie potrafił utorować sobie drogi na moje druty. Zawsze coś innego odwodziło moją uwagę.

Ostatnio znów na niego wpadłam przeglądając swoją kolekcję wzorów i stwierdziłam, że już czas. Początkowo myślałam o wydzierganiu go z włóczki o jednolitym kolorze, myślałam nawet o skopiowaniu 1:1 oryginału. Jedna wtedy na horyzoncie pojawiła się…

Mirella z Włóczek Warmii

Nikogo, kto w miarę regularnie czyta mojego bloga, to chyba nie zaskoczy. Nie ukrywam, jestem wielką fanką tej włóczki, bo ma wszystkie lubiane przeze mnie cechy: dobry skład, przyzwoitą cenę w stosunku do jakości i bardzo ciekawe zestawienia kolorystyczne.

Tym razem wybór padł na ciekawy melanż szarości i zimnych zieleni. Trochę mi wstyd przyznać, ale kompletnie nie pamiętam, jak ten odcień się nazywa, a metki już wyrzuciłam. Wydaje mi się, że nazwa brzmiała: „O północy”, ale jest duża szansa, że się mylę.

Na pierwszy rzut oka może się wydawać bardzo podobna do Makunkowego Merino Sock, z którego zrobiłam kardigan Fitzgerald, jednak tamta włóczka jest mniej kontrastowa i bazuje na niebieskościach przetartych zielenią i szarością.  Ta Mirella to jasnoszara baza z różnymi odcieniami zimnych, dość ciemnych zieleni, okazyjnie ozdobionych kroplą turkusu, trawiastej zieleni lub atramentowego niebieskiego.

kardigan-z-szalowym-kolnierzem

Proces powstawania

Korzystałam z wzoru w języku angielskim i muszę przyznać, że jest napisany bardzo zwięźle, prosto i nie sprawił mi żadnych problemów.  Trochę mniej podobała mi się koncepcja konstrukcyjna. Wzór jest bardzo klasyczny – wszystkie części dzierga się osobno i na końcu zszywa. A ja jestem mocno rozpieszczona przez nowoczesne wzory, które wykonuje się w zasadzie bezszwowo.

Dlatego troszkę uprościłam sobie zadanie i korpus do wysokości wycięcia pach dziergałam w całości. Miałam zamiar podobnie postąpić z rękawami, ale ostatecznie wykonałam je zgodnie z opisem. Później tego żałowałam, bo długa przerwa w szyciu ręcznych dzianin spowodowała, że  w sumie przyszywałam rękawy dwa razy do korpusu, ponieważ nie zadowalała mnie jakość własnej pracy.

Ostatecznie jednak wszystko się udało. No, może poza jedną rzeczą.  Przed rozpoczęciem projektu przygotowałam próbkę i dokładnie ją zmierzyłam, jednak okazało się, że kardigan w całości troszkę inaczej pracuje i wyciągnął się nieco bardziej na długość, niż się tego spodziewałam. Dodatkowo wybrałam sobie chyba nieco większy rozmiar niż należało i ostatecznie wyszedł kardigan z szalowym kołnierzem, ale w lekkim oversizie ?

Czy Wam też zdarza się, że mimo, iż znacie swoje wymiary, to oceniacie siebie jako kogoś większego, niż ma to miejsce w rzeczywistości? Bo ja nagminnie dokonuję takich wyborów. Chyba nie powinnam wierzyć temu, co moja głowa mówi mi o mojej figurze, gdy stoję przed lustrem 😛

Czuję się jednak w tym moim Triticum całkiem dobrze i raczej będę go nosić dość często.

Kardigan z szalowym kołnierzem Triticum

Włóczka: Mirella z Włóczek Warmii

Zużycie: niecałe 4 motki (ok. 340 g)

Druty: nr 3.5

 

 

 

 

 

Komentarze

  1. Renia

    Pięknie się prezentujesz w tym kardiganie w lesie, na tle drzew i mchu :))
    I w ogóle nie widać, że lekko oversizowy.

  2. Dana

    Jak dla mnie rozmiar idealny, nie za duży, nie za mały. Kolor jest bardzo twój, pasuje idealnie do cery i do włosów. Jesteś bardzo konsekwentna w doborze barw i fasonów, czego nie zawsze mogę powiedzieć o sobie:)))

  3. Katarzyna Borowa

    Piękny wzór, świetny kolor. Taka casualowa elegancja. Niby prosty, a przecież bogaty w detale. No i wielki szacunek za zszywanie elementów.

Leave a Reply