nowe początki
Herbimania nie powstała dziś. Przez parę lat mieszkała tu. Dwa lata temu straciłam jednak zainteresowanie nią – poniosło mnie na nowe szlaki, nowe tereny, pod nowe gwiazdy. W końcu jednak zatęskniłam – do dziergania, szydełkowania, szycia i do pisania o tym, i do ludzi, z którymi mogłam dyskutować na interesujące mnie tematy i którzy tak samo jak ja, cenią rękodzieło. Jestem już nieco inną osobą niż kiedyś i mój świat też się nieco zmienił, więc i nowa Herbimania nie będzie do końca przypominać starej. Znajdziecie tu nadal zdjęcia „dzieł” które wychodzą spod moich rąk, ale będzie mniej o moim życiu prywatnym, za to więcej o modzie (szczególnie w aspekcie „dzianinowym”), projektantach, rzeczach pięknych. Mam nadzieję, że nowy blog się wam spodoba i będziecie tu wracać.
Nie znalazłam dobrego miejsca, żeby to obwieścić, więc niech będzie w pierwszym poście – to fajne zdjęcie w nagłówku bloga zrobiła Magdalena – dziewczyna ma talent, o czym możecie się przekonać odwiedzając jej fejsbukowy profil.
Poprzedni post
Nie ma starszych postów.
Następny post
Jak wykonać sweter z prostokąta, czyli „dyrdok”
-
Więc już o swoich kotach nie napiszesz?……….. 🙁
-
No, nareszcie! Ile można było czekać na Twój nowy blog!…. *^O^*~~~
-
o rety, jaka niespodzianka! Ja czytałam namiętnie i czasem zaglądałam czy znów ożyłaś. 😉
A dziś proszę, samo się napatoczyło na ekran! 😀[stara FairyWitch]
Komentarze