robótki na drutach - Herbimania
dzianinowy żakiet, czyli zakałapućkałam się
5 listopada 2017 | Herbi 8Dzianinowy żakiet marzył mi się od jakiegoś czasu. Konkretnie od chwili, gdy zobaczyłam ten piękny projekt Yohjiego Yamamoto. Zamarzył mi się krótki kabatek z czymś w rodzaju baskinki. To było kilka lat temu. Natychmiast kupiłam włóczkę i… projekt utknął pod lawiną innych pomysłów. Jednak nie umarł. Ewoluował.
raglanowy zwyklak, czyli jak wygrzebać się z czarnej dziury
27 września 2017 | Herbi 23Tematem postu jest raglanowy zwyklak, ale najpierw winna Wam jestem wyjaśnienie, dlaczego tak długo nie było mnie na blogu i dlaczego Herbimania nagle przestała nawijać w formie newslettera. W sumie, to nie wiem, jak o tym napisać. Bo nie stało się nic szczególnego, żadnych dramatów, spektakularnych katastrof itd.
Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych, Polska, 10.06.2017
4 czerwca 2017 | Herbi 24Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych narodził się w głowie jednej kobiety – Danielle Landes. W 2005 roku doszła do wniosku, że choć dzierganie jest fantastycznym hobby, to nieco izoluje nas od społeczeństwa i fajnie byłoby coś z tym zrobić. … Czytaj dalej
Nic specjalnego, czyli jak sweter z Drops Silk Alpaca pomógł mi przełamać blokadę twórczą
28 maja 2017 | Herbi 19Pewnie się zastanawiacie, co z sweter z Drops Silk Alpaca wyposażony w solidny golf robi na blogu w środku upalnego maja? Przysięgam, że gdy zaczynałam go dziergać pod koniec kwietnia, za oknem panowały temperatury w okolicach 7 stopni, ale realizacja pomysłu nieco mi się przedłużyła.
Prucie robótki, cz. 2 – podstawowe techniki prucia i naprawy błędów
30 kwietnia 2017 | Herbi 4Niedawno pisałam o tym, dlaczego prucie gotowej lub ukończonej robótki tak nas przeraża i jak oswoić ten lęk. Dziś przedstawię wam podstawowe techniki prucia oraz naprawiania błędów w robótce, które oszczędzają czas i energię.
Prucie robótki, czyli jak zaprzyjaźnić się z demonem, cz. 1
9 kwietnia 2017 | Herbi 17Ostatnio w Dzianej Bandzie dyskutowaliśmy dość namiętnie o pruciu. Dla wielu osób sama myśl o o pruciu robótki jest absolutnie przerażająca. Czują się onieśmieleni, zniechęceni i zdemotywowani. Tymczasem nie taki diabeł straszny, jak go malują.