wyzwanie - Herbimania
Wyzwanie kaizen – raport, tydzień 6
5 czerwca 2017 | Herbi 14Wyzwanie kaizen powoli sunie ku pomyślnemu (mam nadzieję) końcowi. Tydzień szósty był dla mnie bardzo dobrym, twórczym tygodniem. Cieszę się z tego podwójnie, bo po kryzysie w tygodniu piątym rozwój w dobrym kierunku wcale nie był do końca tak oczywisty.
Wyzwanie kaizen – raport, tydzień 5
29 maja 2017 | Herbi 6„Nie mów hop, zanim nie przeskoczysz”. Tyle się ostatnio nachwaliłam, że działam już na autopilocie i nowe nawyki weszły mi w krew, a tu się okazało, że kolejny, piąty tydzień wyzwania kaizen stał się moim tygodniem kryzysowym.
Wyzwanie kaizen – raport, tydzień 4
22 maja 2017 | Herbi 4Uwierzycie, że połowa wyzwania kaizen już za nami? Nie zauważyłam nawet, kiedy to minęło. Chyba dlatego, że kaizen bardzo osłodził mi wprowadzanie nowych nawyków i zgodnie z zapowiedziami całkowicie oszukał mój mózg tak, że ten w ogóle nie opierał się przed zmianą.
Wyzwanie kaizen – raport, tydzień 3
15 maja 2017 | Herbi 18Trzeci tydzień wyzwania kaizen nie był dla mnie łatwy. Z tym większym zdumieniem obserwowałam więc, ile udało mi się zrobić mimo totalnego zapracowania oraz, jak kaizen zapuszcza powoli korzonki w innych dziedzinach mego życia…
Wyzwanie kaizen – raport, tydzień 2
8 maja 2017 | Herbi 11Wyzwanie kaizen trwa już od dwóch tygodni, choć zupełnie nie wiem, kiedy ten drugi tydzień zleciał. Choć teoretycznie powinno mi być łatwiej, bo mieliśmy aż dwa dodatkowe dni ustawowo wolne od pracy (a ja nawet więcej, bo wzięłam urlop), to zetknęłam się z nieprzewidzianymi problemami.
Wyzwanie kaizen – raport, tydzień 1
1 maja 2017 | Herbi 13Wyzwanie kaizen trwa od tygodnia. Mam nadzieję, że osoby, które chciały wziąć w nim udział rzeczywiście zaczęły dreptanie metodą małych kroków ku nowym, dobrym nawykom. Muszę przyznać, że dla mnie ten tydzień był wyjątkowo owocny. Metoda kaizen wybitnie odpowiada mojemu temperamentowi.